Jak to jest Panie Robercie z tym oszczędzaniem w naszym społeczeństwie? Czy my Polacy chętnie oszczędzamy myśląc o swojej przyszłości?
Mówi się że czas to pieniądz i jest w tym wiele prawdy. Myśląc o oszczędzaniu, to właśnie czas gra kluczową rolę. Odkładając systematycznie nawet niewielkie kwoty, po latach możemy zgromadzić spory kapitał. Już sam Albert Einstein wiele lat temu mówił, że „największym wynalazkiem ludzkości jest procent składany” a więc swojego rodzaju magiczne zjawisko, które możemy porównać do kuli śnieżnej, która staczając się z góry, powoli nabiera rozpędu, a jednocześnie zwiększa swoją objętość i coraz szybciej rośnie, aż do ogromnych rozmiarów. Tak może być właśnie z naszymi oszczędnościami, które choć na początku mogą być niewielkie, to wraz z ich inwestowaniem i sukcesywnymi wpłatami mogą urosnąć do naprawdę przyzwoitych wartości. Warto więc pomyśleć o tym już dziś.
A czy Polacy oszczędzają?
Zgodnie z wynikami badania przeprowadzonego przez IPSOS „Oszczędzanie na emeryturę w kryzysie ekonomicznym”, tylko co trzecia badana osoba wskazała, że posiada oszczędności na przyszłą emeryturę. Raptem niewiele jak ponad połowa badanych uważa, że oszczędzanie na przyszłą emeryturę w dobie kryzysu ekonomicznego jest ważne i zdecydowana większość tych osób to kobiety. Mężczyźni natomiast częściej deklarują, że w czasach narastającego kryzysu liczy się dzień dzisiejszy a więc oszczędzanie na poczet przyszłej emerytury schodzi na drugi plan. Świadomość społeczna rośnie wraz z wiekiem. O swojej przyszłości zaczynamy myśleć w momencie wkraczania na rynek pracy, jednak prawdziwie przekonujemy się do tego w późniejszym okresie swojego życia. Nie napawa to optymizmem, zwłaszcza z uwagi na starzejące się polskie społeczeństwo.
Zgadza się, aczkolwiek rynek dostarcza nam dziś wielu form i narzędzi służących długoterminowemu oszczędzaniu. Krótko mówiąc mamy z czego wybierać.
Istnieje wiele form długoterminowego oszczędzania, a inwestowanie na giełdzie jest jedną z nich. Wielu z nas Giełdę Papierów Wartościowych kojarzy z licznymi, niezrozumiałymi wykresami, monitorami oraz ciągłymi prognozami co i kiedy wzrośnie a co spadnie. To niewątpliwie prawda, która jest obecna w krótkoterminowym inwestowaniu bądź spekulacji. W inwestowaniu długoterminowym moment inwestycji schodzi na dalszy plan i ustępuje miejsca odpowiedniej alokacji aktywów i dywersyfikacji. Inwestor powinien odstąpić od elementu przypadkowości, jakim jest próba kontroli najlepszego momentu na inwestycję (legendarne trafienie w dołek), na rzecz regularnego wpłacania i inwestowania w zależności od dostępności środków pieniężnych oraz obranej strategii. Jednym z tanich, i dostępnych naprawdę dla każdego, narzędzi inwestycyjnych oferowanych dziś przez polski rynek są fundusze inwestycyjne o pasywnej, indeksowej, polityce inwestycyjnej, a szczególnie ich giełdowa odmiana – fundusze ETF (Exchange Traded Funds). Ich ponadprzeciętne wyniki biorą się przede wszystkim z tego, że „chronią” Inwestorów przed terrorem wysokich kosztów jakie są charakterystyczne dla większości tradycyjnych produktów inwestycyjnych w Polsce.
Tak, podobno na świecie fundusze ETF biją rekordy popularności. Z czego to wynika?
I to ETF-y są narzędziami inwestycyjnymi wykorzystywanymi do budowy portfeli w ramach usługi robodoradztwa – bardzo popularnej na zachodzie formy inwestowania dla osób o mniejszej wiedzy inwestycyjnej lub chcących poświęcać jak najmniej czasu na inwestowanie. I to właśnie ETF-y są najczęściej wybieranym instrumentem finansowym na rachunkach IKE i IKZE prowadzonych w formie rachunków maklerskich. Fundusze te są atrakcyjnym i efektywnym narzędziem dla osób zabezpieczających swoją przyszłość, gdyż bardzo dobrze korespondują z trzema filarami, na jakich oparte powinno być inwestowanie emerytalne tj.: dywersyfikacja, procent składany oraz płynność. Za pomocą jednej transakcji w ETF możemy mieć zdywersyfikowaną ekspozycję na ponad kilkaset akcji, np. na indeks S&P 500. Dodatkowo ETF-y charakteryzują się niskimi opłatami za zarządzanie oraz atrakcyjnymi wynikami inwestycyjnymi w grupie porównawczej. Zatem wszelkie oszczędności na kosztach oraz wypracowane wyniki wzięte do potęgi horyzontu emerytalnego mogą mieć ogromny wpływ na końcowy wynik inwestycji. ETF-y, z racji notowania na giełdzie, są instrumentami bardzo płynnymi, dzięki czemu możemy szybko w nie zainwestować jak i je sprzedać w sytuacji, w której potrzebujemy środków pieniężnych.